Otrzymane propozycje dotyczące pracy przy baszcie przekraczają budżet gminy Pruchnik
W gminie Pruchnik napotkano na pewne trudności związane z kosztami konserwacji baszty. Dwie firmy, Altereco z Nockowej oraz warszawska spółka Nobile Polska, zgłosiły swoje oferty, jednak obie znacznie przekraczają finansowe oczekiwania gminy.
Altereco zaproponowało realizację przedsięwzięcia za kwotę 748 159 zł, podczas gdy oferta spółki Nobile Polska była nieco wyższa i wynosiła 770 339 zł. Tymczasem gmina Pruchnik zakładała, że koszt prac konserwacyjnych nie przekroczy sumy 140 tys. zł.
Zakres prac obejmuje remont i konserwację fundamentów obiektu, który jest pozostałością XVI-wiecznego zamku. Zamek został zniszczony w XIX wieku i do dnia dzisiejszego zachowały się jedynie fragmenty jego zachodniego skrzydła. Projekt dokumentacji technicznej opracowała firma Remost z Dębicy.
Baszta ma 13 metrów wysokości i została zbudowana na planie nieregularnego koła o średnicy 12 metrów, wykorzystując kamienie i cegły. W przeszłości wykonano już pewne prace mające na celu zabezpieczenie konstrukcji, takie jak dodanie dwóch stalowych opasek na dwóch poziomach. Niestety, obecnie są one w złym stanie. Szerokość fundamentów baszty wynosi co najmniej 2 metry, a ich głębokość to około 3 metry, zgodnie ze szacunkami projektanta. Wybrany wykonawca będzie musiał przeprowadzić szczegółową inwentaryzację fundamentów metodą odkrywkową jeszcze przed rozpoczęciem prac.