W Próchniku znów miało miejsce „palenie Judasza”
Kontrowersyjna „tradycja” powraca do Pruchnika
W całej Polsce jest przyjęty zwyczaj, aby na wiosnę topić Marzannę. Nikogo ten zwyczaj nie powinien dziwić, choć czasem jest on łączony z obyczajem palenia kukły. Natomiast w Pruchniku, w powiecie jarosławskim zrodziła się nowa „tradycja”, którą najdelikatniej należy określić jako kontrowersyjną. Chodzi tutaj o bicie oraz palenie kukły, mającej symbolizować Judasza – apostoła, który zdradził Jezusa. Sęk w tym, że wydźwięk takiego postępowania może być odebrany jako skrajnie antysemicki.
O co ta cała afera?
Po raz pierwszy w Pruchniku zwyczaj bicia pałkami i palenia kukły Judasza pojawił się w 2019 roku. Wówczas lalka, która się pojawiła była tak przyozdobiona, że przypominała ortodoksyjnego żyda. Sprawa była na tyle głośna, że odbiła się echem nie tylko w ogólnopolskich, ale też zagranicznych mediach. W tym roku kukła – powieszona za szyję do słupa energetycznego – pojawiła się ponownie. Znów wyglądała jak ortodoksyjny Żyd i miała na sobie napis „JUDASZ 2023”. Usunięciem kukły zajęli się pracownicy Urzędu Miasta i Gminy Pruchnika.