Próba otrucia radnego?
Sesja Rady Gminy przerwana
Próby otrucia polityków miały miejsce licznie w przeszłości. Chociażby ze średniowiecznej historii Polski znamy przykłady, w których to władcy tracili życie wtedy, kiedy zażywali nieznaną sobie substancję. Współcześnie również takie przypadki mają miejsce, ale raczej we wschodniej części świata i dotyczą najwyżej postawionych dygnitarzy. Czy zatem jest prawdopodobne, by ktoś chciał otruć radnego z Chłopic, w powiecie jarosławskim, co spowodowało przerwanie sesji Rady gminy? Jeśli tak, to komu by na tym zależało i co miałby przez to osiągnąć?
Radnemu udzielono pomocy medycznej
W trakcie trwania sesji Rady Gminy Chłopice radny Stanisław Niećko poprosił o przerwę. Było to w początkowej fazie obrad. Temat sesji był nie byle jaki, bowiem w jej trakcie radni deliberowali nad uchwaleniem budżetu dla Gminy Chłopice na rok 2022. Radny Niećko poinformował przewodniczącego, że bardzo źle się czuje. Oznajmił, że przyspieszyło mu tętno, a ciśnienie tętnicze krwi wzrosło. Poprosił o zabezpieczenie wody, którą się raczył przed wystąpieniem niepokojących objawów.
Przewodniczący Rady Gminy Franciszek Kiszka przychylił się do wniosku radnego Niećki. Zarządził przerwę w obradach. Na miejscu pojawił się też Zespół Ratownictwa Medycznego w celu udzielenia pierwszej pomocy radnemu Niećce. W międzyczasie radny zwracał uwagę na to, że jego woda przybrała nienaturalny kolor.
Radni powrócili do obrad po dłużej przerwie. Wójt gminy Chłopice, Andrzej Horma zawiadomił o całym wydarzeniu policję. W chwili obecnej funkcjonariusze prowadzą śledztwo w celu ustalenia wszystkich okoliczności. Radny Stanisław Niećko poczuł się już lepiej, a jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.